
Internetowy research, czyli wyszukiwanie informacji w sieci dla wielu osób bywa problematycznym zadaniem. Contentu ciągle przybywa, dlatego dodatkowo trzeba umieć go selekcjonować i oddzielać wartościowe źródła od cyfrowych śmieci. Jak to zrobić?
Są osoby, które organicznie potrafią wyszukiwać rzeczy ukryte w odmętach internetu i nie będą w stanie nawet powiedzieć jak to robią. Są też takie, które mimo nauki trików i wielu prób, po prostu nie do końca czują to medium. Niezależnie od tego którym przypadkiem jesteś, być może przyda ci się poniższy poradnik skutecznego research’u.
Czego szukasz? Wydaje się to dość trywialne, ale warto wcześniej zastanowić się jakich konkretnie materiałów szukasz w internecie – tekstu, grafik, infografik, wpisów encyklopedycznych czy po prostu szeroko rozumianych informacji, które pomogą ci poznać dany temat.
Google ma w sobie wiele tajemnic i podserwisów, które ułatwiają życie. Równie ważny w procesie research’u jest jednak sposób wpisania zapytania do wyszukiwarki. Często pomaga ujęcie zapytania w „”, ponieważ wtedy silnik wyszukuje te konkretne frazy. Znak minus przed danym słowem wykluczy je z wyszukiwanych. Gdy nie możesz znaleźć interesującej cię odpowiedzi, warto zadać pytanie w języku angielskim. Zasoby stron anglojęzycznych są dużo większe i choć może to subiektywne, wydaje mi się, że jest trochę większa kultura dyskusji panuje na forach i w komentarzach (rzecz jasna nie biorę pod uwagę 4chana czy 9gag)/ Google to jednak nie jedyna wyszukiwarka, która może Ci pomóc, warto więc sporadycznie korzystać z usług konkurencji:
Czasami po prostu trzeba „ręcznie” przeszukać specjalistyczne fora lub blogi. Po odnalezieniu interesującego cię źródła, przeszukuj je zarówno przesz wbudowany pasek wyszukiwania jak i przez tematyczne filtrowanie – wyniki mogą się od siebie różnić. Dopiero w trzeciej kolejności załóż temat na forum.
W dzisiejszych czasach dobrze jest prowadzić research na YouTube, bądź innych serwisach video, a także w social mediach. Vlogerzy chętnie korzystają z tych kanałów, a nierzadko (choć rzecz jasna zależy to od profilu poszukiwanych treści) to oni będą najlepszym źródłem informacji.
Czyli stosuj zasadę Brzytwy Ockhama – proste rozwiązania są najlepsze. Zamiast formułować skomplikowane pytania szukaj hasłowo albo w pierwszej kolejności odwiedź Wikipedię – pod jej artykułami znajduje się wiele odnośników (nierzadko nawet do opracowań naukowych), które mogą być pomocne, a wcale nie są oczywiste do odnalezienia.